Mąż pije i ciągle mnie krytykuje!

Ta opowieść to niemy krzyk rozpaczy zastraszonej, zdesperowanej, bezsilnej kobiety.

filharmonia 004

Wanda jest mamą dwójki dzieci i ma męża, który pije, ale ona docenia to, że z nią jest. Wanda pracuje na dwóch etatach by związać koniec z końcem. Mąż zarabia dorywczo od czasu do czasu, ciągle go nie ma w domu. Niby wychodzi do pracy wraca późno, często podpity tylko pieniędzy jakoś nie widać. Do Wandy ma ciągle pretensje, że okropnie wygląda, że dzieci niedopilnowane, że w domu brudno, że na obiad tylko zupa. Ciągle ja krytykuje, pokazuje palcem, co powinna zrobić lepiej. W domu w niczym jej nie pomaga, bo od tego jest kobieta. Wanda bardzo chce by ich dzieci miały pełną rodzinę, opowiada mi jak mąż ich bardzo Kocha. Wie o tym, bo często dzieciom to mówi, ale nic przy nich ani z nimi nie robi.

Jest jej ciężko, jest zła na męża, że nic nie robi w domu, że często przepija zarobione przez siebie pieniądze, a wtedy wyciąga jeszcze od niej na fajki i piwo. Nie interesuje go czy wystarczy dla dzieci na mleko i chleb. Dzieci ubiera tylko dzięki serdeczności sąsiadów, którzy oddaja jej rzeczy, z których ich dzieci wyrosły. Mąż, gdy przychodzi do domu wypity to strasznie marudzi, ale nie jest agresywny w stosunku do dzieci- opowiada.

Czy jesteś szczęśliwa? Pytam.

Jest Wandzie ciężko, jest przemęczona, zrezygnowana, często jest jej przykro i płacze z bezsilności.

Cieszy się, że ma dzieci i przystojnego męża, który ich Kocha. Zawsze tego chciała. Ale nie czuje się szczęśliwa. Wszystko wkoło, jej życie ją przerasta, nie ma siły wykrzesać z siebie energii.

Dzieci jej nie słuchają, buntują się, nie ma już do nich siły. Chciałaby, aby jej mąż przestał pić, by zaczął pracować normalnie na etacie i zaczął przynosić pensje do domu. Wtedy było by jej lżej. Teraz jest w potrzasku, przygnębiona, szara, zmęczona bez energii, radości życia.

Czy można to zmienić?

Co powinna zrobić Wanda?

Aby przejść z punktu A do B, najpierw musimy wiedzieć gdzie jesteśmy. Ta wiedza to punkt odniesienia, dzięki której wiemy, w którą stronę się udać by dojść tam gdzie chcemy.

Zanim zaczniemy rozwiązywać jakikolwiek problem.

Najpierw trzeba popatrzeć na siebie z boku.

Zanim odpowiem na wcześniej zadane pytania opowiem wam i Wandzie bajkę. To najlepszy sposób by popatrzeć na swoje życie z boku. Morał z niej jest odpowiedzią na wszystkie pytania.

Bajka nosi tytuł:, Czym różni się Księżniczka od służącej?

Bajkę wstawie w następnym poście.

Pozdrawiam wszystkich z miłością

Aga

 

Dodaj do zakładek permalink.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *